I dużo się zmieniło, :)
to tak po kolei
tydzień temu poszłam do pracy sezonowej (zarobki śmieszne :/)
a tu naglę NIESPODZIANKA
zadzwonił do mnie telefon i słyszę Pana u którego 1,5 miesiąca temu byłam na rozmowie kwalifikacyjnej i zapytał czy jestem nadal zainteresowana praca i jak tak to, żebym przyszła w poniedziałek :D
Jestem zachwycona
Będę asystentką szefa
tylko ... co ja mam na siebie włożyć? (to mój odwieczny problem)
mam trochę pietra ale mam nadzieję, że wszystko się ułoży :)
No i mam dla was jeszcze jedną wiadomość
Oświadczenie woli, wyrażenie zgody na pobranie po śmierci organów do przeszczepu
TU sobie poczytajcie.
Ja już wydrukowałam i podpisałam OŚWIADCZENIE WOLI
i będę nosiła sobie w portfelu.
Może i ja po śmierci komuś pomogę :)
zachęcam również Was do tego
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
bardzo będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad